Masturbacja – co z nią?
Masturbują się zarówno kobiety, jak i mężczyźni. W Przypadku tych drugich masturbacja postrzegana jest jako coś absolutnie normalnego. Nieco inaczej jest z masturbacją kobiet, która traktowana jest jako coś zakazanego. Jak jest naprawdę? Czy seks w pojedynkę to coś złego?
Droga do przyjemności i…lepszego seksu z partnerem
Masturbacja to najlepszy sposób na to, aby nauczyć się własnego ciała i płynącej z niego przyjemności. Jednocześnie pozwala ona doświadczyć orgazmu na takich zasadach, jakie właśnie Tobie najbardziej odpowiadają. To od Ciebie zależy siła dostarczanych bodźców i ich rodzaj. Tempo, czas trwania – na wszystko to właśnie Ty sama masz wpływ. Bycie sam na sam ze sobą i swoim ciałem otwiera nas, pozwala na czerpanie doznań, na które w relacji z partnerem się zamykamy. Jest to najlepszy sposób na eksperymentowanie i otwieranie się na nowe doświadczenia.
Masturbacja prowadzi do…no właśnie, do czego?
W społeczeństwie pokutuje przekonanie, że masturbacja (https://pl.wikipedia.org/wiki/Masturbacja) to droga do problemów z osiąganiem orgazmu z partnerem, zniekształconych warg sromowych i niskiego poczucia własnej wartości. Nic bardziej mylnego! Kobiety, które pozostają w udanych związkach i czerpią satysfakcję z życia seksualnego również się masturbują! Jednocześnie trzeba wyraźnie powiedzieć, że zabawy w pojedynkę nie mają najmniejszego nawet wpływu na wygląd zewnętrznych narządów płciowych. A poczucie własnej wartości można za pomocą masturbacji właśnie budować – otwiera ona drogę do zaufania do siebie i pokochania własnego ciała takiego, jakim jest.